Świnoujście Rewal 63 kilometry nowa "życiowka" Edmunda

Podrzucaliśmy Edmunda gratulując mu nowego rekordu. Był dzielny jak mało kiedy. W południe odcieło mu prąd - usnął na ławce przystankowej. Romka wzięła go na ręce i po 5 minutach mieliśmy synka gotowego do drogi. Leon w swoim stylu miał 2 przyziemienia czyli kilka małych nowych obtarć się pojawiło. Mimo to właśnie kończy kolacje i biegnie do niemieckiego chłopaka żeby zagrać z nim w piłkę...
3/4 trasy pokonaliśmy szosą numer 102. Nie mieliśmy siły na polne drogi.
Maria wymyśliła "biała rękę" na moim czole. Coś mi to przypomina...?










Most zwodzony na rzece Dziwnej w Dziwnowie



Każda chwila jest dobra aby sprawdzić co się dzieje w wirtualnym świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

Rugia filmik z wyprawy jest już gotowy!

 Zapraszam do oglądania!

Popularne posty