Z Romką nad Wisłą.
▼
Gotowość
- Edmund fizycznie jest gotowy na nasz nowy projekt - powiedziałem do Romy dziś w trakcie 30 km przejażdżki.
- Szczególnie jak na końcu trasy czeka jakaś atrakcja :) Roześmialiśmy się serdecznie patrząc na naszą pociechę.
- Szczególnie jak na końcu trasy czeka jakaś atrakcja :) Roześmialiśmy się serdecznie patrząc na naszą pociechę.
W końcu jest piękny słoneczny wiosenny weekend. Mogliśmy pojechać, a po powrocie jak wielu naszych sąsiadów zaczęliśmy "grzebać" w ogródku.
Leona tak to znaczy nie...
Jaszczurka na Trasie Wiślanej
Chłopcy dali się oderwać od komputera aby wraz z nami i psami pojechać wzdłuż Wisły. Nahara i Brega denerwowały się jadąc w przyczepce. To nie to samo co samochód ;)
Jaszczurka, ślimaki, kwiatki, słowem każdy drobiazg zatrzymywał Edmunda w drodze.