Wiadomość dla taty Romy: zobaczyliśmy wczoraj pływającą wydrę (albo to był bóbr nie zobaczyliśmy ogona), gęsi nieme, łabędzi bez liku, ryby wyciągane przez setki wędkarzy, salamandrę. Nie widzieliśmy nie licząc gawronów czy dużych mew ptaków drapieżnych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecany post
Popularne posty
-
Dziś z moimi współpracownikami w koszulkach firmowych trasa Bydgoszcz Toruń! Od lewej Kasia, Maciek, Agnieszka, Małgosia, Piotr, Czesław, W...
-
Praktycznie każdy hotel oferuje taka usługę. Koszt około 10 €, za rower a właściwie za miejski jednoślad z 3 biegami. Poszukaliśmy trochę i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz