Solo w Toruniu

Jako nastolatek ruszyłem kiedyś ze swojego rodzinnego Tuchlina na Wieżyce, czyli kaszubską Wieżëca . Około 30 km w jedną stronę na sam szczyt czyli około 323 m npm. Wtedy nie było tam tarasu widokowego, a ścieżki były mocno porośnięte trawą. To był wyczyn. Okupiłem to kilkudniowym bólem mięśni,  potwornym zmęczeniem i ogromną satysfakcją :)
Dziś chcę zrobić swoje pierwsze 100 km w jednym dniu. I wygląda na to, że mi się uda. Bez przyczepki z 2 maluchów mam jakieś 35-40% więcej energii. Te dodatkowe 2 kółka dużo znaczą ale dzięki temu pozostała część rodziny nadąża jak jedziemy razem.
22 km/h bez większego wysiłku za to przy super pogodzie bo ani słońca ani deszczu ani wiatru.
Mój kolega Tomek z Torunia opowiada mi często o swoich szosowych 200 km. Uwierzyłem, że to możliwe ;) nawet na trekingowym rowerze z szerokimi oponami.
Pozdrawiam wszystkich a w szczególności Romkę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecany post

Rugia filmik z wyprawy jest już gotowy!

 Zapraszam do oglądania!

Popularne posty