Już za kilka godzin ruszamy w swoją 12tą podróż rowerową! Tym razem kontynuacja szlaku północnego z Stralsundu do Lubeki wzdłuż Bałtyku. Praktycznie cały czas nad morzem, z noclegami na super kempingach i tylko we dwoje! Nasz wysłużony "srebrny szerszeń" jak go swego czasu dzieci ochrzciły, czyli Renault Espace, ustępuje miejsca nowemu samochodowi . "Czarna pszczoła", żeby przy owadzich symbolach pozostać, czyli Dacia Bigster pomieściła w swoim wnętrzu cały nasz sprzęt!
Jestem bardzo podekscytowany! Mamy jedno bardzo ważne przesłanie dla siebie samych. W kontekście bolesnych wydarzeń sprzed 2 lat we Włoszech:
Procedury leczenia i oddziały szpitalne w różnych krajach Europy, są nam doskonale znane i za nic nie chcemy tej amatorskiej wiedzy pogłębiać! Trzymajcie za nas kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz