Cypr to dobre miejsce do podróżowania na rowerze, jeśli ktoś
lubi urozmaicenia w postaci gór, dróg wzdłuż morza, kościołów prawosławnych,
niesamowitej śródziemnomorskiej przyrody i ruin... Podróż z dziećmi, nie licząc
nadmorskich kurortów gdzie znaleźć można ścieżki rowerowe czy chodniki, ze
względu na bezpieczeństwo, odradzam.
Do włóczenia się we dwójkę jest ok, szczególnie o tej porze
roku, a myślę marzec, kwiecień jeszcze lepiej. Ludzie mili, zdystansowani,
świetnie mówiący po angielsku. W hotelach również znajdzie się ktoś, kto mówi
po francusku. Zrobiliśmy na rowerach około 110 km. Autobusem zwiedziliśmy góry
Troodos. Byliśmy w Kyrenii i Nikozji. To będą niezapomniane chwile również ze
względu na zapachy i jedzenie. Kiedyś jak nasze dzieciaki podrosną wrócimy tu aby objechać całą wyspę być może wtedy już bez przejść i posterunków granicznych.
Poniżej jeszcze nie publikowane zdjęcia z aparatu a nie z telefonu :)